Drodzy Przyjaciele,
Kiedy my, dorośli, myślimy o dzieciństwie, lubimy sobie je wyobrażać jako szczęśliwy, beztroski i spokojny okres naszego życia. Myślimy o cudownych dniach pełnych nadziei, niezwykłości, miłości i piękna . I takiego właśnie dzieciństwa chcemy myśląc o własnych dzieciach – bezpiecznego, wypełnionego miłością i ufnością
Są jednak miejsca na świecie, gdzie dzieci znają inny rodzaj dzieciństwa, gdzie dorastają wśród dźwięków eksplodujących bomb i widoku łez w oczach rodziców, zapachu palonych domów i z uczuciem zimna i głodu. Miliony dzieci na świecie są ofiarami wojen, konfliktów etnicznych, niepokojów społecznych i głodu. Dzieci te nie znają znaczenia słowa miłość, nie wiedzą co to bezpieczeństwo; zaufanie i niewinność są im nieznane.
Dla wielu z nas wojna i konflikt to pojęcia abstrakcyjne, terminy zasłyszane w wiadomościach i przeczytane w nagłówkach gazet. Niestety na całym świecie nadal jest mnóstwo miejsc, gdzie panują uprzedzenia, dyskryminacja, nietolerancja.
Te silne uczucia często prowadzą do konfliktów. Są trudne do wyplenienia, głęboko zakorzenione w ludzkich sercach i umysłach, przekazywane z pokolenia na pokolenia w słowach gniewu i nienawiści. Uczucia te mogą zakiełkować w dziecku, rosnąć w nim i wydać później zatrute owoce zniszczenia i śmierci.
Tak wiec my, dorośli, powinniśmy wziąć na siebie obowiązek zapewnienia takich warunków, aby wszystkie dzieci na świecie mogły doświadczyć radości z dorastania wolnego od strachu i leku.
Kroki, które należy podjąć muszą się w pierwszym rzędzie skoncentrować na edukacji i zmianie sposobu myślenia ludzi. Jest to jednak często najtrudniejsze zadanie. Konflikty między ludźmi są zwykle spowodowane brakiem wzajemnego zrozumienia, wynikającym z nieznajomości sposobu myślenia i problemów innych.. Dlatego też musimy zapewnić młodym ludziom możliwość spotkania, rozmowy, wspólnej pracy i zabawy aby mogli poznać dzielące je różnice i łączące podobieństwa.
Z tych powodów wierzę, że Projekt Tęczowy Most jest bardzo ważny. Jest to zaledwie mały krok, ale wiele małych kroków może razem spowodować duże zmiany. Dla każdego z młodych uczestników letniego młodzieżowego obozu Tęczowy Most (16-26 sierpień 2003) pobyt na nim może być jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu – krokiem, który pozwoli im poznać samych siebie i innych. W rzeczywistości będzie to mały krok na drodze stawania się lepszymi ludźmi – ludźmi ufnymi, szczęśliwymi i z tym specyficznym rodzajem niewinności, który znają tylko młodzi. Dzisiejsza młodzież w swym życiu będzie przekraczała wiele mostów poznając różnych ludzi, zmieniając świat wokół siebie. Mam nadzieje, ze będzie to mogła robić z uśmiechem na ustach i nadzieją w sercach, zdecydowana uczynić świat lepszym dla swoich dzieci.
Program został zakończony z wiarą, że program Tęczowy Most na twarzach młodych ludzi przywrócił uśmiech i nadzieję ..
J.Kwaśniewska